W sobotê, 19 grudnia Monika Borzym wyst±pi w Wytwórni Wódek "Koneser" w Warszawie. Koncert rozpocznie siê o godzinie 20.00.
Monika Borzym wyst±pi wraz z zespo³em w sk³adzie:
Michael "Patches" Stewart – tr±bka, flugelhorn
Rados³aw Nowicki – saxofony
Mariusz Obijalski – fortepian
Krzysztof Kawa³ko – gitary
Marcin Pendowski – bas
Tomasz Waldowski – perkusja
Koncert bêdzie promowa³ wydan± w pa¼dzierniku 2013 roku p³ytê "My Place".
Co najczê¶ciej robi± arty¶ci, których album zachwyci³ recenzentów i na dodatek ¶wietnie siê sprzeda³? Staraj± siê ów sukces powtórzyæ. Monika Borzym by³a zas³u¿enie wychwalana za swój debiut "Girl Talk", smaczn± kolekcjê kobiecych hitów, przemienionych w szlachetne, jazzowe ballady przez aran¿era Gila Goldsteina
Album pokry³ siê w Polsce platyn±, ale wokalistka nawet nie próbowa³a nagraæ po raz drugi takiej samej p³yty. Wrêcz przeciwnie – wraca z materia³em niemal w pe³ni autorskim, z nowym zespo³em i nowym pomys³em na swoj± muzykê.
Portal Gaude.pl prowadzi na wy³±czno¶æ sprzeda¿ nowej p³yty w jako¶ci Studio Master, materia³ dostêpny jest w wysokiej czêstotliwo¶ci 24bit / 88.2kHz.
Wspó³pracowa³a tym razem m.in. z arcymistrzem gitary jazzowej Johnem Scofieldem, , brazylijskim wirtuozem gitary akustycznej Romero Lubambo, wybitnym saksofonist± Chrisem Potterem i genialnym trêbaczem Randy Breckerem. To wszystko go¶cie – a w zespole nagrywaj±cym album znale¼li siê tym razem m.in. gitarzysta Larry Campbell (znany ze wspó³pracy z Bobem Dylanem i Paulem Simonem), perkusista Kenny Wollesen (grywa³ z Johnem Zornem, Norach Jones i John Scofield) i basista Tony Scherr (m.in. Norah Jones, The Lounge Lizards, John Scofield).
Nie zmieni³ siê tylko producent Matt Pierson, któremu polska artystka postanowi³a zaufaæ po raz drugi. "¦wietnie siê rozumiemy, wiedzia³am, ¿e mogê mu totalnie zaufaæ i mia³am w studiu poczucie bezpieczeñstwa, a to bardzo wa¿ne. Okaza³o siê, ¿e dobrze wybrali¶my. Matt w pe³ni stan±³ na wysoko¶ci zadania, nie ¶ci±ga³ nas ku korzennemu jazzowi, tylko pozwala³ odlatywaæ" – t³umaczy swoj± decyzjê Monika.
Jej najwa¿niejszym partnerem na "My Place" nie by³ jednak ¿aden bohater amerykañskich scen, ale Polak, kolega ze szko³y, pianista Mariusz Obijalski. To on jest autorem lwiej czê¶ci materia³u, wspó³odpowiada równie¿ za aran¿acje. "To jest Midas, taki go¶æ, który czego siê nie dotknie, to mu od razu wychodzi" – chwali go wokalistka. – "Jest autorem zdecydowanej wiêkszo¶ci muzyki na p³ycie".
Wspólne kompozycje Mariusza i Moniki, oscyluj±ce pomiêdzy ballad± jazzow±, a ambitnym popem, to podstawa tej p³yty, ale znalaz³o siê i miejsce dla trzech coverów. Tym razem s± to "Only Girl in the World" z repertuaru Rihanny, "The Quiet Crowd" Patricka Watsona oraz "In the Name of Love" Kenny'ego Rankina.
Jak w skrócie podsumowaæ drugi album Moniki Borzym? Tytu³ wspomnianego przed chwil± hitu Rihanny przychodzi z pomoc±. Bo Monika to ju¿ nie obiecuj±ca, sprawna wokalistka jazzowa, ale artystka, która znalaz³a w³asny, oryginalny styl pomiêdzy gatunkami, swoje miejsce na muzycznej scenie. To naprawdê jedyna taka dziewczyna na ¶wiecie…
(Barbara Popio³ek-Sony Music Polska)
|